DEANSTON Virgin Oak
Szkocja, Region Highland
Przyznam szczerze, że zanim ujrzałem ją w markecie nie słyszałem o niej. Jej wygląd jest naturalny, etykieta bez dodatkowych, zbędnych szczegółów. Zauważam ciekawe notki, które informują, iż trunek ten nie był filtrowany na zimno a jego barwa jest naturalna. Producent określa to ciekawym opisem: nothing added but hard work and determination. Natomiast kolejny opis: we put everything we are, into everything we make sprawia, że whisky ta ląduje w moim barku,
Nos – przyjemny aromat wanilii, miodu, rodzynek i pomarańczy
Smak – bardzo oleista na języku, dąb, miód i coś z przypraw korzennych
Finisz – długi, pikantny, słodycz z dębem
W trzech zdaniach: Słaba szkocka. Określenie virgin oak idealnie odzwierciedla doznania. Czujesz jakbyś pił destylat prosto z beczki.
Zawartość alkoholu 46,3% cena ok 135zł
Moja Ocena 2,5/10