OLD BALLANTRUAN 10yo Peated Malt
Szkocja, Region Speyside
Barbórka – ulubione święto górników i wszystkich kobiet o imieniu Barbara. Ale czy tylko? Kto z nas nie zna choć jednego górnika lub przynajmniej jednej Barbary ? Skoro właśnie uświadomiłeś sobie, że odpowiedź na to pytanie może być tylko jedna, to również uświadomiłeś sobie, że znów masz powód do picia.
Ja mam powody jeszcze dwa: pierwszy – opisywaną dziś whisky otrzymałem w prezencie od Barbary, drugi – przepiękna czarna butelka, która każdemu hajerowi może kojarzyć się tylko z wykonywaną przez nich profesją.
Old Ballantruan starzony był przez dziesięć lat w dębowych beczkach, a do produkcji wykorzystano słód jęczmienny o mocnym torfowym „zabarwieniu” . Speyside zazwyczaj kojarzył mi się z aromatami kwiatowymi i słodkimi, tutaj spodziewam się jednak klimatów z regionu Islay.
Nos – torf, smoła, świeżo kładziony asfalt, pomarańcz i świeżo skoszona trawa
Smak – mocne uderzenie torfu a po chwili pięknie się rozwija ukazując nuty cytrusowe, słodowe oraz akcenty wanilii i toffi
Finisz – długi, dymny i torfowy, lekko słodowy
W trzech zdaniach: Petarda! Ta whisky mnie oczarowała. Jest tak dobra, że szkoda mi jej pić i serce mnie boli jak jej ubywa. To ile przyjemności dostarcza mi zawartość tej pięknej butelki sprawia, że nie potrafię się opamiętać.
Zawartość alkoholu 50%, cena ok 220zł
Moja ocena 6/10
Jedna myśl w temacie “degustacja#57 OLD BALLANTRUAN 10yo Peated Malt”