NIKKA Yoichi 12yo
Japonia
Po tym jak zostałem oczarowany Yamazaki 12yo, czyli pierwszą japońską whisky jaką dane mi było wypić, z niecierpliwością czekałem na dzień, w którym moje usta znów dotkną Japonii. No i w końcu nadszedł! Dzięki mojemu koledze, mogłem spróbować i opisać dla Was Nikkę 12yo Yoichi. W zasadzie z Nikką spotkałem się już raz gdy piłem wersję blended. Muszę powiedzieć, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta wersja dlatego po singielku spodziewam się rewelacji.
Destylarnia Yoichi znajduje się na wyspie Hokkaido zaledwie kilometr od morza. Takie położenie zapewne mocno wpływa na smak produkowanej tam whisky. Możesz być pewien, że spotkasz się tutaj z lekkim słonym bukietem.
Nos – lekki słony dym, lukrecja, cynamon, limonka oraz mięta
Smak – oleista i złożona z akcentami orzecha włoskiego,miodu, lukrecji, eukaliptusa i wadowickiej kremówki
Finisz – długi, dębowy i kekko dymny- bardzo przyjemny
W trzech zdaniach : pyszności moje! Od początku do końca zaskakuje swoją złożonością i znakomitym balansem. Nikka 12yo daje potwornie dużo przyjemności. Rozpływam się z każdym kolejnym łykiem, coś wspaniałego. Musisz jej koniecznie spróbować!
Zawartość alkoholu 45%, cena ok 600zł
Moja ocena 7,5/10