SPRINGBANK 17yo Sherry Wood
Szkocja, Region Cambeltown
Przy takich mrozach jak dzisiaj nie ma na co czekać, trzeba reagować natychmiast by zachować prawidłowe krążenie krwi w organizmie. Możesz to zrobić na kilka sposobów: 1. podkręcić ogrzewanie; 2. zrobić 20 przysiadów i 20 pompek; 3.napić się mocnego alkoholu. Sposób pierwszy odrzucam od razu – rachunek, który otrzymam na koniec miesiąca pewnie mnie zmrozi, więc uzyskam efekt odwrotny od zakładanego. Sposób drugi niby OK, trochę sportu z rana zawsze się przyda, jednak sam efekt nie utrzyma się zbyt długo. Wybieram więc sposób trzeci o mocy 52,3% , który na pewno mocno i na długo mnie rozgrzeje.
Nos – eksplozja sherry, śliwki, dojrzałe jabłka oraz imbir
Smak – bogaty; sherry, gorzka skórka pomarańczy, ciemna czekolada, świąteczny piernik oraz dąb i przyprawy korzenne
Finisz – długi, rozgrzewający, dębowy z mocnym akcentem sherry i odrobiną marcepanu
W trzech zdaniach: Potęga sherry! Chyba do tej pory nie doświadczyłem takiego mocnego jej uderzenia. Całość utrzymana jest w świątecznym klimacie. Ta whisky mocno rozgrzewa i wspaniale rozluźnia. Jeśli można użyć określenia „przepyszna” , to taka właśnie jest ta whisky z regionu Cambeltown.
Zawartość alkoholu 52,3% , cena ok 650zł
Moja ocena 6,5/10