EDRADOUR Port Cask Matured (batch One)
Szkocja, Highlands
Edradour to malutka i malowniczo położona destylarnia w miejscowości Pitlorchy w hrabstwie Perthshire. Została założona w 1825 roku i oprócz tego, że może pochwalić się mianem najmniejszej szkockiej gorzelni to wyposażona jest w najmniejsze dopuszczalne przez prawo brytyjskie alembiki. Dopiero pierwszy raz spotykam się z wypustem tej destylarni, wcześniej słyszałem o niej wiele dobrego.
Opisywana dziś whisky była destylowana na przełomie czerwca i lipca w 2003 roku, butelkowana w marcu 2014. Destylaty spędziły więc ponad 10 lat w beczce po Porto, a sam trunek nie był barwiony karmelem ani filtrowany na zimno.
Nos – słodki, rodzynki, banan, miód, pudding czekoladowy, strudel jabłkowy, lekka beczka. W ciemno powiedziałbym, że jest to starsza whisky.
Smak – słodki i pełny, początkowo pomarańcz, świeża trawa, później dojrzałe i słodkie czerwone owoce, czekolada mleczna, akcenty sherry oraz imbir w tle.
Finisz – średniej długości, soczyście owocowy ze świeżo koszoną trawą
W trzech zdaniach: Wiele tu przyjemnych akcentów, całość jest ułożona bardzo dobrze i bez przypadku. Lubię małe szkockie destylarnie. Ich produkty często można określić jako manufaktura whisky. Pierwszy kontakt z Edradour zatem zdecydowanie na plus. Niebawem zapewne sięgnę po kolejne ich wypusty.
Zawartość alkoholu 46%, cena ok 300zł
Moja ocena 5,5/10