MORTLACH 16yo Flora & Fauna
Szkocja, Speyside
fot. Tomasz Razik
Wiem gdzie jest takie drzewo na którym rosną Mortlach’y. Jest ich tam cały sad, który strzeżony jest przez niebezpieczne i dzikie zwierzęta. Musicie wykazać się niezwykłą odwagą i nastawić na ogrom wrażeń by poczuć ją na podniebieniu. Czy jesteście gotowi poznać smak Flory i Fauny?
Flora & Fauna powstała dzięki 16-letniej maturacji destylatów w beczkach po sherry pierwszego oraz ponownego napełniania. Whisky ma naturalny piękny kolor i została zabutelkowana z mocą 43% ABV.
Nos – słodki i korzenny, sherry uderza od razu, nie ma tu żadnych podchodów. Mamy delikatne nuty drzewne, bogatą wanilię, syrop klonowy, miód, lukrecję, strudel jabłkowy z cynamonem, imbir oraz unoszący się w całym pomieszczeniu zapach gotowanej czekoladowej polewy do ciasta.
Smak – słodki i dość złożony, wiśnie w białej czekoladzie, lody waniliowe z gorącymi malinami, mnóstwo ciemnych owoców, figi, rodzynki, gorzka czekolada z tabasco, wyraźna beczka, tanina i tytoń
Finisz – średniej długości, dębowy z gorzką czekoladą oraz tytoniem
W trzech zdaniach: Bardzo fajna sherry bombka. Whisky jest równa i dobrze ułożona, a to zaledwie 16-letni wypust. Dużo się tu dzieje i przy odrobinie skupienia i oczywiście relaksu można odkrywać następujące po sobie profile smakowe. Można przyczepić się do finiszu, który mógłby być dłuższy i bardziej intensywny.
Zawartość alkoholu 43%, cena ok 900-1000zł
Moja ocena 6,5/10