GLEN SCOTIA Double Cask
Szkocja, Campbeltown
Złote medale w Berlinie i San Francisco, srebrny w Hong Kongu oraz najlepsza szkocka z Campbeltown podczas WWA 2016. Te nagrody robią wrażenie i niewątpliwie pomogły mi podjąć decyzję o zakupie Glen Scotia Double Cask. Wypusty tej gorzelni bardzo przyjemnie wspominam choćby z Whisky Live Warsaw, nie miałem jednak wcześniej okazji by spokojnie z nimi usiąść i je opisać. Muszę przyznać, że butelkę zakupiłem już kilka miesięcy temu i pierwsze wrażenie po otwarciu było negatywne. Dałem jej jednak czas, wracałem do niej i ostatecznie cieszę się, że nie sprzedałem jej na sample jak po pierwszej próbie zakładałem.
GS Double Cask to NAS dojrzewający w starannie wyselekcjonowanych beczkach po bourbonie pierwszego napełniania, finiszowany przez ostatnie 12 miesięcy w beczkach po sherry Pedro Ximenez. Whisky nie była filtrowana na zimno ale dodano tu karmelu by poprawić jej barwę.
Nos – owocowy i morski, rodzynki, morele, zielona herbata, miód i wanilia
Smak – owocowy i delikatnie dymny, jeżyny, rodzynki, śliwka, dąb, solanka, toffi, trochę cytrusów oraz imbir i miód
Finisz – średniej długości, dębowy z rozgrzewającym imbirem oraz słodkim toffi
W trzech zdaniach: To bardzo przyjemny , dobrze zbalansowany i bogaty dram. Whisky nietuzinkowa i dość skomplikowana, trzeba poświęcić jej trochę czasu by dobrze ją poznać. Swoim morskim i delikatnie słonym akcentem przypomina mi Kilkerran’a i Springbank’a. W przedziale cenowym do 200zł jedna z ciekawszych pozycji na rynku.
Zawartość alkoholu 46% , cena ok 180zł
Moja ocena 4/10